Miłość, piękno, jasność!
Oczy wypatrujące Boga…..
Zobaczyłam to lustro miłości!
Dostrzegłam, jak czysta jest woda,
Ten strumień mojego wnętrza,
Płynie wartkim nurtem teraz,
Odbija moje oblicze,
Przeglądam się w nim,
Widzę Boga!,
Bo JEST on samą Miłością,
Gorącą i taką czułą,
Ogarnia mnie całą teraz,
Obmywa szlaki wędrówek,
Jednoczy w świetlistą drogę,
Oświetla mnie, moje stopy,
Kroczę już pewnie i żywo,
Mam cel swej wędrówki teraz,
Mam Boga, Aniołów i Niebo.
Kroczymy już całym Orszakiem,
I więcej nas teraz już widzę,
Oświetliło się wszystko naraz,
Światłem już jest każda Chwila!,
Miłość wciąż rozkwita,
nowe, czyste Serca,
na tej drodze wita!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz