piątek, 25 stycznia 2013

Zapraszam po inspiracje




Życzę nam wszystkim

  Wszystkiego Najlepszego, 
Samospełnienia, 
Szczęścia
 i Obfitości Miłości. 

Miłość posiada wszystko w sobie, zawiera nieograniczone niczym Źródło,
  więc wystarczy otworzyć serduszka 
i cieszyć się danym nam czasem, 
stale dziękując za niego. 

Dziękuję za wspaniałą zabawę na moich blogach
/linki są na górze do kolejnych/

i zapraszam po inspiracje.


Źródło wita cię





Źródło wita cię

Czuj się jak u siebie w domu.

Cudnie jest być Sobą.




Dziękuję za odwiedziny





Dziękuję za odwiedziny mojego bloga




Kocham cię bardzo,

roztapiam się w miłości,


w mym sercu gościsz.




Jesteś Źródłem




Jesteś Źródłem

Miłość jest twoim domem

a Prawda kluczem.



Piękny aniele




Piękny aniele

rozdawaj miłość ludziom

niech się już obudzą.





Dobrze, że Jesteś




Dobrze, że Jesteś


Era Serc  Miłości



teraz w nas gości.







Jesteś boski






Jesteś boski jak Ja.

Zjednoczmy się w jeden blask.


Jasność nastała.





Zapytaj Światła

Zapytaj Światła
jak się nazywasz teraz?








Ucieleśnienie
Miłości.








Zakochać się?




Zakochać się?




Myślałam, że potrafię, 


że jestem zakochana,

a tu wciąż nowa miłość przychodzi 

i puka do Serca,

zapraszam więc ją i pytam,

ile Ciebie jeszcze jest?


Jak mam objąć Ciebie 

moim małym sercem?


Pomóż mi otworzyć go szerzej, 

na całą szerokość,

bo może nie wiem,

 że potrafię sama to zrobić?

Chcę zakochać się w bezmiarze,

 ale jak Go poczuć do końca?


Dawać chcę i robię to, 

ale ucz mnie przyjmować,

napełniaj po brzegi, 

abym mogła powiedzieć:

Tak teraz już jestem zakochana, 

bo kocham po Nieskończoność!





Ciesz się sobą!


Ciesz się sobą!


Ja Jestem, czuję, życiem się cieszę,
I Dusza się raduje………!
Wędrujemy sobie trzymając się w objęciach,
Dotyk delikatny, energię wzmaga.




Patrzę i widzę, śpiewam i słyszę,
KOCHAM I CZUJĘ!
ŚWIAT JEST WIĘKSZY, RADOŚNIEJSZY,
Jestem szczęściem i spokojem,
Jestem ŚWIATŁEM,
wciąż w Nim stoję, jest moją Ochroną.




Kiedy idę, to Go niosę,
Świetlistą się stałam,
Odnalazłam swoją Istotę
I bardzo ją pokochałam!




Przyjacielu


Przyjacielu,

Hej przyjacielu spróbuj jeszcze raz na nowo Żyć,
dalej z sercem gorącym śmiało naprzód idź,
poczuj jak dobrze jest na nowo się narodzić,
z miłością i lekkością od przeszłości już odchodzić.




Czas jest piękny przed Tobą, bo jest chwilą nową,
słońce świeci inaczej, niebo jest czyste bez chmur,
ptak piękniej śpiewa, świergocze,
a Ty w nim słyszysz teraz cały chór.




BO SERCE MASZ OTWARTE na miłość, radość i śpiew,
więc kochaj siebie, wzrastaj, dojrzewaj
i o miłości już tylko zawsze śpiewaj.




Nic więcej nie jest warte zachodu,
a Twoja siła bierze się stąd,
że chcesz dla siebie przyjaźni i zgody,
więc ruszaj w stronę słońca,
bo jest tam cudowna rzeka, tylko miłością płynąca.




Przypomnienie


Przypomnienie


Boski DOM i Światełko,
boska dróżka, boski ganek
wiem, że jest mi to już dobrze znane.




Co tam jeszcze było?
Z pewnością wspaniale
mi się tam żyło,
u boku Boga byłam spokojem,
samą MIŁOŚCIĄ i radością!




Miałam wszystko, czego pragnęłam
i mam to przecież nadal
teraz to pojęłam.




Widzę znów tą drogę,
Boski DOM i Światło,
teraz wiem, że mogę
tam z powrotem trafić łatwo.




Więc ruszam w piękną drogę
do samego Boga,
na najwyższe stopnie wchodzę.
JESTEM na pewno już na dobrej drodze
do Oświecenia 
i zupełnego z Bogiem Zjednoczenia.


Dotyk




Dotyk

Dotyk jest muśnięciem wiatru ciepłego,
Dotyk jest łaskotką przyjemną,
Otwieram się już cała na niego,
Daję go sobie, obdarzam hojnie,

Bo chcę, potrafię i mogę!



Przytulić siebie samą, 
pogłaskać po głowie,
Podać sobie rękę zgody,
Rozetrzeć zmarznięte dłonie,
Przytulić je do twarzy
 i z radością zadbać o nie.



Rozprostować plecy po pracy,
Usiąść i odpocząć,
Dotknąć zmęczone czoło
i zrobić to z miłością i ochotą.



Dotykiem rozmasować 
własne stopy,
Uwagę poświęcić nogom,
Dodać im odwagi
 do dalszej drogi.

Dotykać kwiaty 
i patrzeć na łąkę,
stąpać po niej stopami
I czuć jej miękkość i rosę,
I zawsze się cieszyć, 
że mogę biegać po niej boso.



Czuć dotyk! 

Pozwolić się nim bawić,
Nasycać ciało i duszę,
 właśnie bosymi stopami,
Czerpać energię dla ciała, 
wypełniać nią całe wnętrze,

I poczuć wtedy dotyk boskiej Istoty,
bo przecież sama nią jestem.





Kolory niebios




Kolory niebios



Kolory niebios są cieniowane,
w kolorach słońca widzę swoją aurę,
nakładają się one na siebie
jeden na drugi
i wychodzą jako piękne
tęczy boskiej smugi.




Łączę się z nimi
jak z nitkami życia,
mogę je pociągać
i bawić się nimi.
Wiem, że łączą mnie
z KRAINĄ BOGA
i dają Miłość,
Pewność mego pochodzenia
ze Źródła Nieskończonego
BOSKIEGO STRUMIENIA.







Miłość, piękno, jasność!



Miłość, piękno, jasność!

Oczy wypatrujące Boga…..
Zobaczyłam to lustro miłości!




Dostrzegłam, jak czysta jest woda,
Ten strumień mojego wnętrza,
Płynie wartkim nurtem teraz,
Odbija moje oblicze,
Przeglądam się w nim,




Widzę Boga!,
Bo JEST on samą Miłością,
Gorącą i taką czułą,
Ogarnia mnie całą teraz,
Obmywa szlaki wędrówek,
Jednoczy w świetlistą drogę,




Oświetla mnie, moje stopy,
Kroczę już pewnie i żywo,
Mam cel swej wędrówki teraz,
Mam Boga, Aniołów i Niebo.




Kroczymy już całym Orszakiem,
I więcej nas teraz już widzę,
Oświetliło się wszystko naraz,
Światłem już jest każda Chwila!,




Miłość wciąż rozkwita,
nowe, czyste Serca,
na tej drodze wita!



Jakże nie czuć wzruszenia?


Jakże nie czuć wzruszenia?



O Boski klejnocie, diamencie przecudny!
Chwaląc Ciebie, wznoszę się ponad byt ziemski,
oczyszczam własne szlify patrząc na Ciebie,
odzwierciedlam Twój obraz i manifestuję Miłość,
Ucz mnie Jej stale od nowa i więcej......


Serce i dusza we łzach wzruszenia,
tańczą wspólnie taniec wyzwolenia,
z niepamięci, zwątpienia i błądzenia.
Czysty taniec wirującej radośnie Energii.
Najpiękniejszy taniec Istnienia.




Piękna ma ziemska wędrówko



Piękna ma ziemska wędrówko

Ty jesteś drogą do Boga,
idę sobie spacerkiem,
bo już zabłądzić nie mogę.




Oczy otwarte szeroko,
uszy na dźwięki są czułe,
więc idę za głosem znajomym,
który prowadzi mnie po tej drodze.




Idę do światła co świeci,
im bliżej tym jaśniej się robi,
czuję się tutaj bezpiecznie
i to światło nigdy nie zachodzi.




Myślałam, że jest gdzieś daleko
nie dane mi będzie go dotknąć
Ale kiedy tak mocno tu świeci
Czuję go w sobie jak wielką rozkosz.




Teraz dopiero dostrzegam
To piękno co we mnie już było
Ale jego urodę i wartość
To światło mi przybliżyło.




Wdycham nektary i smaki
Jak najlepszą dla mnie strawę
Jest to lekkie i pożywne
Czuję jego moc i wagę.




Najwyższa jakość, najlepsze dary
Napełniam się teraz
Jego wielkością
Wypijam obfitość złotej czary.




A smak jej jest słodki
I daje błogość,
Która rozpływa się
Po mym ciele
Życzliwość się budzi
I jest jej tak wiele.




Mam pełnię w sobie
I ciepło mi teraz
I kocham już siebie
Chcę nadal ten nektar zbierać.
Więc otwieram swoje wnętrze
na to jeszcze szerzej
i poję swe serce
tą dobrocią szczerze.


Idę dalej....


Mądrość na mnie patrzy




Mądrość na mnie patrzy,
Mądrość do mnie mówi,
Jest zdecydowana,
 świadoma, spokojna.




Słucham jej, 
pojmuję i zapraszam,
Niech będzie gościem 
moim nieustannym.


Cieszę się z jej obecności,
Jest delikatna i ostrożna,
Wie ile dać mi siebie
W tej chwili można.




Nigdy nie przesadza z niczym,
Bo co za dużo to nie zdrowo,
Więc dawkuje mi porcje pomału,
Jednorazowo,




A serce moje coraz więcej
Mądrości i Miłości przyjąć
Jest gotowe.